Wczoraj w godzinach porannych na pierwszym odcinku rajdu "Ronde di Andora", jadący Skodą Fabią S2000 Robert Kubica miał ciężki wypadek.
Wiele się wydarzyło przez te trzy miesiące. Mamy tu na myśli zmiany w zespole Kubicy. Po wczorajszych testach wygląda na to, że R.K. i jego team podążają we własciwym kierunku :-) Do startu nowego sezonu został już lekko ponad miesiąc, a apetyty rosną! W linku zdjęcia z krótkiej prezentacji bolidu R31 - "nowego-starego" zespołu LOTUS RENAULT.
To już pewne. Kubca w sezonie 2011 w barwach Renault będzie jeździł z numerem 9. Francuzi jeszcze nie zdecydowali kto obok Polaka wzmocni ich zespół.
Według nieoficjalnych informacji nadal prowadzone są rozmowy z byłym mistrzem Kimi Raikkonenem. Ciekawe ile w tym prawdy. Z ostateczną informacją musimy jeszcze trochę poczekać.
Jeszcze przed GP Abu Zabi wydawało się, że mistrzostwo dla Sebastiana Vettela jest co najwyżej mało realne. Jak się jednak okazało, młody Niemiec w barwach Red Bull, zacisnął zęby i mimo ogromnej presji wygrał GP Abu Zabi.
Zwycięstwem zapewnił sobie tytuł mistrzowski i stał się najmłodszym "championem" w historii F1!
Wyniki GP Abu Zabi:
Mimo sensacyjnych wyników z soboty i wygranej w kwalifikacjacjach Nico Hulkengerga (Williams), status quo w F1 wciąż jest zachowane.
Przedostatnie GP sezonu 2010 padło łupem dwóch kierowców Red Bulla. Sebastian Vettel i Mark Webber nie dali żadnych szans konkurencji. Na najniższym stopniu uplasował się Fernando Alonso. Oznacza to, że dopiero Abu Zabi dowiemy się kto zostanie mistrzem świata sezonu 2010.